#POŁĄCZENIE
Dla niektórych to zwykłe łóżko do masażu. Dla mnie stół. Dla mnie to niekończąca się uczta przy stole. To celebrowanie ŚWIADOMOŚCI OBECNOŚCI w teraz, przy zapachu i blasku świec, przy muzyce skomponowanej specjalnie dla TYCH, którzy leżą na stole. To radość goszczenia drugiego człowieka. Bo chociaż za każdym razem przychodzi ktoś inny, to i tak jesteśmy jednym, połączeni.
I wtedy na czas naszego spotkania staję się aktorką/aktorem, architektem, profesorem ASP, podróżniczką, prawniczką, nauczycielką śpiewu, ustawiaczką, kołczem, psychologiem, psychiatrą, artystką, fotografką, piosenkarką, malarką, studentką, dyrektorem generalnym, mediatorem, kuratorem sądowym, bibliotekarką, prokuratorem, księgową, wykładowcą w nowojorskiej Art Academy, członkiem zarządu, muzykiem, kompozytorem, doradcą klienta, maklerem giełdowym, krawcową, stylistką, nauczycielką angielskiego, hiszpańskiego, francuskiego, tłumaczem przysięgłym, przedszkolakiem, licealistką, kobietą oczekującą dziecka, nauczycielką lomi, żołnierzem zawodowym, profesorem psychologii, mnichem buddyjskim, zakonnicą skrytką i wikarym. Wtedy podróżuję do Wilanowa, Pragi, na Ochotę, Żoliborz, Młociny, na Białołękę, Wolę, do Wrocławia, Krakowa, Gdańska, Szczecina, Opola, Lublina, Ciechanowa, Wieliczki, Murzasichle, Californii, Nowego Yorku, Texasu, Norewgii, Brazylii, Szwecji, Białorusi , Szwajcarii, Francji, Słowacji, Maroco, I chociaż mieszkamy w rożnych zakątkach Warszawy, Polski, świata, to spotykamy się przy tym właśnie stole. Połączeni na kilka chwil, z szacunkiem, w zaufaniu i prowadzeni. Bo tak wybieramy… Daję, co mam najlepszego.
Czym dla Ciebie jest kontakt z własnym ciałem? Jaką świadomością jesteś, kiedy odczuwasz SIEBIE? Jaki skarb odkrywasz w SOBIE? Jakim cudownym DAREM jesteś?
Nice to touch you©