very soon
„Nie zawsze wiedziałam i nadal nie wiem, w którą stronę iść.
Na rozstaju dróg podejmuję ryzyko, za każdym razem. Towarzyszy temu wyborowi wiele emocji (…)
Mówili, żeby nie pokazywać wszystkiego, że to wstyd, że wyśmieją(…)
Już czas!!!!
Czas na nowe buty. Nowej drogi to czas. Przeszłam wiele w życiu, jak każdy.
Doszłam tu sama, kreując drogę, tempo marszu, kolory i dźwięki. Raz było wygodnie, miękko i lekko. Innym razem obtarłam stopy do krwi, by dojść do celu z godnością.
Proszę nie oceniaj mnie, jeśli nigdy w moich butach kroku nie zrobiłaś…
Czas na nową drogę w nowych butach. Starym serdecznie dziękuję…???? „
W czekaniu osiągnęłam stopień mistrzowski.
Odkąd pamiętam – czekałam… Stało się to moją drugą naturą.
Często było tak, że kiedy się już prawie doczekiwałam w końcu, byłam już tak zmęczona i zniesmaczona, że w ostatnim momencie odpuszczałam.
Po chwili jednak znajdowałam Nowe do czekania. Marzyłam, wyobrażałam sobie, fantazjowałam… stałam nad brzegiem Oceanu ze wzrokiem rozmarzonym, w dal zapatrzonym.
I znowu czekałam…
Ale teraz już mi wolno, teraz już mogę i chcę. Teraz czekam już inaczej, nie za wszelką cenę. Teraz mi wolno już bez czekania.
Boszszsz, jaka ulga….